Temat: Nawrócony grzesznik
Powołanie Mateusza sprawia, że musimy postawić sobie kilka zasadniczych pytań dotyczących drogi człowieka do Boga. Oto także w czasach Zbawiciela było wielu ludzi uczciwych i sprawiedliwych, żyjących według Prawa Mojżeszowego. Wiemy o Józefie z Arymatei, znamy biblijne postaci przyjaciół Jezusa Marii, Marty i Łazarza. Nawet z pośród tak krytykowanych przez Zbawiciela faryzeuszy przychodzi nocą na poważną rozmowę do Mistrza Nikodem, który chce zgłębić głoszoną przez Jezusa naukę. Tymczasem Jezus powołuje rybaków z Galilei, a w gronie Dwunastu znajdzie się ostatecznie także Judasz zdrajca. Patron dzisiejszego dnia, Mateusz niejako dopełnia miary powołanych grzeszników, wszak bycie celnikiem w tamtych czasach nie przynosiło chluby Synom Izraela. Gdzie więc szukać Bożej logiki w tym działaniu?
Aby odpowiedzieć sobie na tak postawione pytanie, trzeba od razu zaznaczyć, że Bóg powołuje i świętych i grzeszników. Wszak wybrana przez Boga na Matkę Zbawiciela Najświętsza Maryja Panna była najświętszą z pośród ludzi. Jan Chrzciciel, poprzednik Mistrza, który został posłanym, aby przygotować Mu drogę pozostał wierny aż do męczeńskiej śmierci. Jednak Boska Opatrzność idzie o wiele dalej, niż my sami potrafimy spojrzeć. Owszem, wielu sprawiedliwych nie zostało powołanych do misji apostolskiej, ale to wcale nie znaczy, że nie otrzymali innego, ważnego zadania w swoim życiu, także odnoszącego się do dzieła zbawienia.
Niekiedy chcielibyśmy spojrzeć na życie i Bożą Opatrzność jednostronnie. Albo od razu domagać się od Boga surowego ukarania grzeszników, bez czekania na Sąd, który kiedyś nadejdzie, albo przyjąć, że aby być powołanym trzeba być grzesznikiem, bo sprawiedliwi zostają na uboczu najważniejszych wydarzeń zbawczych.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Jezus przyszedł odszukać i zbawić to, co zginęło. Nie odrzuca sprawiedliwych, ale oczekuje ich współpracy w misji, jaką im powierzył. Tak jak w przypadku Maryi czy Jana Chrzciciela. Rozdziela swe dary łaski według miary Boga, co też oznacza, że daje szansę i przynagla do nawrócenia tych, co się w życiu pogubili. Spektakularne nawrócenia, takie jak właśnie Mateusza, czy Szawła z Tarsu dodają nam odwagi do naszego własnego nawrócenia. Do poszukiwania Boga i odpowiedzi pełnej miłości, kiedy On pierwszy nas odnajduje i zaprasza do pójścia za Nim.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy pozwalam odnaleźć się Bogu?