O książce „Teraz. Bardzo osobista historia” s. Benedykty Baumann
Małgorzata i Agatka. Dwie kobiety. Matka i córka. Dwie historie splecione bólem, milczeniem i miłością, która nie umiała się wyrazić. To właśnie ta relacja – naznaczona porzuceniem i tęsknotą – stanowi serce powieści „Teraz. Bardzo osobista historia” autorstwa s. Benedykty Baumann OP, wydanej przez Wydawnictwo Esprit.
To nie jest łatwa książka, ale prawdziwa. Bo takich historii – cichych dramatów rozgrywających się za zamkniętymi drzwiami – jest wokół nas więcej, niż chcielibyśmy przyznać.
Małgorzata to kobieta, która upadła pod ciężarem niespełnienia, rozczarowania i samotności. Kiedyś była aktorką i grała wielkie role. Była adorowana przez mężczyzn, a jej piękno i kobiecość potrafiły rozpalić i jednocześnie złamać serce nawet najbardziej wytrwałym absztyfikantom. Artystka, która kiedyś wypowiadała mocne słowa ze sceny, ale kiedy schodziła za kulisy, nie potrafiła już niczego udźwignąć. Uciekała. Najpierw w pozory, potem w alkohol, wreszcie – w nieobecność. Zostawiła córkę. Nie dlatego, że przestała ją kochać, lecz dlatego, że w pewnym momencie przestała wierzyć, iż może ją jeszcze ocalić.
„Wychodziła cicho. Jakby to mogło sprawić, że dziecko nie zauważy jej nieobecności.”
Ten jeden gest – uchylone drzwi, stłumiony krok – staje się symbolem całej ucieczki. Ucieczki przed sobą samą. Nałóg alkoholowy doprowadził kobietę do rozpaczy, pogrążył w ciemności, w której zatraciła cały sens życia.
Córka Małgorzaty, Agatka, nie rozumie otaczającego ją świata. Nie pyta głośno – bo nikt nie wsłuchuje się w jej ból. Dorasta w domu babci, surowej kobiety należącej do zgrupowania Świadków Jehowy. W świecie, gdzie uczucia się przemilcza, a wiara oznacza lęk i dyscyplinę, Agatka boi się nawet Pana Boga, który, według opowieści dorosłych, straszy piekłem i wydaje osądy. Nikt też nie wytłumaczył jej dlaczego mama odeszła, porzuciła ją pozostawiając tak ogromną pustkę. Zdradziła i zawiodła jej dziecięce zaufanie. Nikt nie wytłumaczył jej dlaczego surowa babcia nigdy nie okazuje czułości, troski, nigdy nie przytula. Dziecko jednak nie przestaje czekać i marzyć, że może jednak mama powróci.
„Czasem zakładała jej sukienkę. Tę niebieską, teatralną. I siadała w oknie. Jakby miała wtedy bliżej do mamy.”
W tym obrazie – dziewczynki w sukience dorosłej kobiety – zawiera się cała dziecięca tęsknota i pragnienie, by choć przez chwilę być zauważonym.
Po wielu latach Małgorzata wraca, nie z triumfem, lecz z lękiem. Ale też z decyzją, by już nie uciekać, bo przecież miłość silniejsza jest od lęku.
„Nie miała pewności, czy córka ją pozna. Ale wiedziała, że musi stanąć w drzwiach. Nawet jeśli nie zostanie wpuszczona.”
To jeden z najmocniejszych momentów książki, który pokazuje, że miłość nie zawsze jest pewna siebie. Czasem drży, czasem waha się przed kolejnym krokiem, ale ostatecznie nie rezygnuje. Małgorzata nie naprawia przeszłości, bo choćby chciała, jest już za późno. Zaczyna więc budować od zera. Bez obietnic. Bez scenariusza. Z jedynym, co jej pozostało – z obecnością.
„Nie powiedziały sobie nic. Tylko siedziały. Obok siebie. Jakby przez chwilę żadna z nich nie była już sama.”
W tym geście – bez słów, bez patosu – objawia się coś więcej niż pojednanie. Rodzi się możliwość nowego początku. Rozpoczęcia wspólnej drogi na nowo.
Książka s. Benedykty Baumann nie oferuje łatwych wzruszeń. To nie opowieść o szczęśliwym zakończeniu. To historia o miłości, która nie przyszła na czas – ale która przyszła mimo wszystko. I właśnie dlatego porusza tak głęboko.
Przypomina, że miłość nie zawsze przychodzi w porę, ale jeśli się pojawia – potrafi przemienić wszystko. Nawet ciszę. Nawet wstyd. Nawet to, co wydawało się stracone. Tak wiele osób mierzy się z problemem trudnych relacji z bliskimi. Czy życie nie jest zbyt kruche, by zamykać się na serce tej drugiej osoby? Osoby, która skruszona prosi o przebaczenie i drugą szansę.
Książka dostępna w księgarniach i na stronie: www.esprit.com.pl
Tytuł: „Teraz. Bardzo osobista historia”
Autorka: s. Benedykta Baumann OP
Wydawnictwo: Esprit, Kraków 2025
s. Benedykta Baumann OP – dominikanka, teolożka, rekolekcjonistka, autorka książek i felietonów. Znana z głębokiego spojrzenia na ludzką duchowość i wrażliwości na cierpienie drugiego człowieka. W swojej twórczości łączy życiową mądrość z ewangeliczną prostotą. Książka „Teraz. Bardzo osobista historia” to jej najnowsza, niezwykle poruszająca publikacja – opowieść o zagubieniu, tęsknocie i uzdrawiającej mocy miłości
Źródło: Wydawnictwo Esprit