„Wy już jesteście czyści – dzięki słowu, które wypowiedziałem do was”. Słowo Chrystusa posiada moc oczyszczającą. Słowo Boże jest bowiem jak miecz, który obcina to, co zbędne, niepotrzebne, co jedynie utrudnia nam drogę do Boga, a czasem nawet jest przeszkodą na tej drodze. Aby krzew winny przynosił dobre, słodkie owoce, musi zostać przycięty. Jeśli ogrodnik tego nie uczyni, owoce są marne i kwaśne.

Jezus przyrównuje się do winnego krzewu, a nas przyrównuje do młodych pędów – latorośli. To właśnie te młode pędy wydają owoce, ale wydają je wyłącznie dlatego, że są wszczepione, zjednoczone z całym krzewem. Nasze życie przynosi dobre owoce na miarę tego jak mocno jesteśmy zaszczepieni w Chrystusie i w Jego mistycznym ciele, czyli Kościele. Trwanie w Chrystusie oznacza trwanie w Jego słowie, budowanie swojego życia na tej skale, którą jest Słowo Boga. 

Słowo Jezusa nas oczyszcza. Słowo Jezusa jest życiodajną wodą, dzięki której wzrastamy. Słowo Jezusa jest tą mocą, dzięki której nasze życie nabiera sensu i blasku, poprzez owoce, które rodzi. Czym mocniej jednoczymy się z Jezusem, tym nasze życie staje się jakościowo lepsze.